„Pajęcza sieć” Mike Omer

Skończyłam „Pajęczą sieć” i jestem pod wielkim wrażeniem. Po prostu WOW! Moja thrillerowska dusza musi przeczytać serię z Zoe Bentley i sprawdzić, czy też jest tak dobra. Szkoda, że dopiero teraz poznałam twórczość Mike Omera, ponieważ „Pajęcza sieć” jest po prostu niesamowita.

Co mnie tak urzekło? Przede wszystkim konstrukcja książki. Zazwyczaj mamy głównego bohatera, wokół, którego toczy się opowieść. Tutaj jest zupełnie inaczej. Na początku myślałam, że głównymi postaciami są Jacob Cooper i Mitchell Lonnie, dwójka śledczych zajmująca się sprawą morderstwa młodej kobiety. Później poznajemy zaczynającą pracę w policji Tanesse Lonnie. Kobieta również angażuje się w śledztwo. Wisienką na torcie jest poznanie psychopatycznego mordercy. W zależności od toczącej się akcji autor zmienia osobę prowadzącą narrację, przez co można bardziej wczuć się w historię. Z łatwością możemy odczuć uczucia i lęki głównych bohaterów.

Rzadko kiedy czarny charakter jest narratorem. Podoba mi się ten zabieg, podkręcił akcję. Takie inne spojrzenie na całość jest czymś nowym, czymś, co naprawdę dobrze się czyta. Każdy z bohaterów ma swoje pięć minut. Nie faworyzujemy jednej postaci, dzięki czemu jesteśmy bardziej obiektywni.Pokręcone myśli mordercy są energetyzujące, zupełnie tak samo, jak ukazana praca policji. Autor dobrze oddał ich zaangażowanie i chęć działania. Miałam wrażenie, że siedzę z nimi na naradzie i ustalam dalsze kroki śledztwa. Cieszę się, że Mike Omer nie powiela schematów. Sposób działania mordercy jest nietuzinkowy, a pomysł z wysłaniem wiadomości do ofiar fenomenalny.

Genialnie wykreowane postacie ożywiły opowieść. Wszyscy bohaterowie są prawdziwi i konkretni. Myślą, działają, a kiedy trzeba to przeklną. Chciałabym obejrzeć film nakręcony na podstawie tej książki, ponieważ ma ona w sobie wszystko, co powinien mieć dobry thriller i kryminał. Jest napięcie, adrenalina, wartka akcja i psychopata.

Tu zakończenie nie wbija w fotel. W fotel wbija cała książka. Mam nadzieję, że nie będę musiała długo czekać na kolejną tajemnice Glenmore Park. W międzyczasie z przyjemnością poznam sprawy Zoe Bentley. „Pajęczą sieć” polecam wszystkim fanom thrillerów i kryminałów. Książka na pewno Was nie zawiedzie.

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

#pajęczasieć #mikeomer #thriller #kryminał #tajemnica #glenmorepark #morderstwo #psychopata #policja #akcja #śledztwo #tropy #przynęta #czytamksiążki #nakanapie #światksiążki #book #bookstagrampolska #czytamkryminały

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *