Jeszcze nie czytałam żadnej książki Katarzyny Bondy. Wiem jednak z waszych recenzji, że to świetna autorka kryminałów, dlatego zgłosiłam się do akcji recenzenckiej, aby zrecenzować „O włos”, czyli pierwszy tom serii o byłym policjancie Jakubie Sobieskim.
Fabuła książki toczy się wokół poszukiwania mordercy, który za cel obrał sobie prostytutki z jednej agencji towarzyskiej. Dodatkowo w tajemniczych okolicznościach znika córka właścicielki owej agencji, która interesowała się tym tematem. W oba te przypadki zostaje wyciągnięty Jakub Sobieski. Czy uda mu się rozwiązać te dwie sprawy?
Przyznam, że spodziewałam się bardziej wciągającej historii. Niestety na początku nie mogłam się wkręcić , dlatego czytanie szło mi dość opornie. Dopiero gdzieś w połowie, gdy w końcu śledztwo ruszyło, fabuła mnie zaciekawiła. Na początku za dużo było dla mnie informacji z półświatka. Handlowanie narkotykami, sutenerstwo i niezdrowe relacje między bohaterami jakoś mi nie podeszły. Główni bohaterowie też nie skradli mojego serca. Jakuba odebrałam jako starszego policjanta po przejściach (a wcale taki nie był), który za niewierną żoną w ogień by skoczył, nie bacząc na karierę oraz normalną i zdrową przyszłość. Natomiast Adę zapamiętałam, jako piękną młodą kobietę, głównie dzięki rozmyślaniom sprawcy. I muszę przyznać, że monologi i retrospekcje Kosiarza z Kabat były naprawdę świetne. To moje ulubione rozdziały. Końcówka historii też nadrabia. Spodobało mi się, jak autorka zakończyła sprawę oraz to, że to co zdawało się oczywiste, do końca jednak takie nie było.
Mimo że książka „O włos” nie zrobiła na mnie kolosalnego wrażenie, to może kiedyś skuszę się na inne propozycje pani Bondy. Może nawet sięgnę po druga część przygód Jakuba? Czas pokaże.
Dziękuję @wydawnictwomuza za otrzymany egzemplarz.
Dodaj komentarz