Kolejna część historii o Joli i Bartku trzyma wysoki poziom. „Nie odchodź zbyt daleko” wciąga równie mocno, jak pierwsza część, a co najważniejsze dalej ma w sobie mnóstwo realności. Widać, że Patrycja Ewa Trawka od samego początku miała ułożony plan na to, jak potoczą się losy bohaterów. Nic tu nie jest przypadkowe, a wszystko, co dzieje się w życiu dwójki trzydziestolatków jest skutkiem ich wcześniejszych wyborów.
Po pełnym dramatyzmu finale „Tylko bądź blisko” Jola budzi się w szpitalnej sali. Kobieta nie chce widzieć Bartka, choć zdaje się nie do końca. Mężczyzna jednak się nie poddaje i z małą pomocą dociera do ukochanej. Jednak to, co się stało, wpłynęło na relacje tej dwójki, oboje czują, że coś jest nie tak. Czy uda im się odnaleźć źródło wzajemnego wycofania? Czy podejmą walkę o związek, czy może wyrzucą uczucie, które nie zdążyło się jeszcze rozwinąć?
Rozterki, które targają Jolą i Bartkiem to dobrze znane nam obawy. W codziennym życiu niejednokrotnie zadawaliśmy sobie takie same pytania, jak bohaterowie tej książki. Czy warto? Czy to ma sens? Dlaczego on/ona zachowuje się biernie w stosunku do mnie? Czy jeszcze mnie kocha? To pytania, które potrafią sprawić, że noc nie jest przespana. Nie ma nic złego w tym, że podajemy takie rzeczy w wątpliwość. Bartek i Jola też tak robią i tym właśnie skradli moje serca. Ona obawia się wpuścić nowego mężczyznę do życia swego i córki. On nie wie, czy kiedykolwiek w 100% zostanie częścią jej świata. Do tego dochodzą normalne problemy, które jak to w życiu bywa, negatywnie wpływają na relacje.
Czytając książkę, wspólnie z bohaterami będziemy przeżywać miłość, przyjaźń, szczęście, ale także ból, stratę, rozgoryczenie i złość. Emocje i uczucia, które dobrze znamy, powodują, że historia tej dwójki nie jest nam obojętna, dlatego kibicujemy im, aby wszystko się ułożyło. Gorzko-słodkie zakończenie historii jest tym, czego potrzebowali Jola i Bartek. Ciekawa jestem, czy autorka pokusi się o napisanie dalszych losów. Z ciekawością przeczytam kontynuację, nawet z przeskokiem czasowym.
„Nie odchodź zbyt daleko” to książka, którą polecam ze względu na jej prawdziwość oraz za to, że warto wierzyć w siebie i walczyć o swoje szczęście.
Dziękuję LUCKY Wydawnictwo za otrzymany egzemplarz.
Dodaj komentarz