Macie czasem ochotę na lekki kryminał? Taki, gdzie krew nie leje się strumieniami, nie ma policyjnych pościgów, a trup nie sypie się z każdej strony? Ja czasem lubię sięgnąć po kryminał, gdzie nie ma zbrodni, bądź nie gra ona pierwszych skrzypiec. Nie pierwszy raz sięgam po książkę pani Małgorzaty Rogali. Gdy przeczytałam opis „Kopii doskonałej”, wiedziałam, że przy tej pozycji będę się świetnie bawić. I tak było! Śledztwo Celiny Stefańskiej, a dokładnie zadanie dotyczące odnalezienia Dominiki Wojtowicz czytało się samo. Od samego początku zaintrygowała mnie historia młodej malarki. Otóż Dominika pada ofiarą intrygi i zostaje wrobiona w kradzież cennego obrazu we Francji. Dziewczyna znika, ukrywa się przed policją oraz tymi, którzy wplątali ją w cały ten obrazowy bałagan. Jedyna osoba, która może jej pomóc to babcia malarki, dlatego Dominika wysyła do niej zaszyfrowaną wiadomość. Staruszka z tajemniczą przesyłką udaje się do naszej pani detektyw, by ta odnalazła jej wnuczkę. I tak oto zaczyna się wciągające poszukiwanie. Podczas podróży Stefańska nie tylko próbuje rozszyfrować znaki pozostawione przez Dominikę, ale przede wszystkim walczy ze swoimi lękami. Z początku bardziej zainteresował mnie wątek malarki, ale gdy detektyw przybyła do Francji, fabuła nabrała tempa i oba wątki stały się interesujące. W końcu obie sprawy się ze sobą łączą, więc robi się ciekawie. W finale robi się również zaskakująco, bo podsuwane przez autorkę wskazówki wysyłają nas na manowce. Nieoczekiwany zwrot akcji był świetnym zagraniem jeszcze bardziej ożywiającym końcówkę. Co do samych bohaterek to są to kobiety, które łatwo polubić. To młode dziewczyny, ale w tle też i starsze babcie, o których dobrze się czyta. Taka kobieca atmosfera, ale nie bójcie się, faceci też się tu pojawią. W następnym tomie z pewnością spotkamy się z panią detektyw, ponieważ nowy cykl autorki nazywa się nie inaczej jak Celina Stefańska. Jeśli macie ochotę przeczytać coś lżejszego, ale równie intrygującego i zagadkowego to polecam „Kopię doskonałą”. To lektura idealna na pozimowy reset.
Moja ocena: 8/10.
Dziękuję @skarpawarszawska za otrzymany egzemplarz w ramach współpracy barterowej.
Dodaj komentarz