Kto z nas nie kocha mitologii? To właśnie ze względu na mitologię zdecydowałam się przeczytać „Iskrę Bogów. Nie kochaj mnie” Marah Woolf. Bogowie byli, mity były, ale szkoda, że tak mało i tak ogólnikowo.
Po okładce myślałem, że książka będzie skierowana do starszej młodzieży, ale to jednak pozycja bardziej dla nastolatków. Dlaczego? Chodzi głównie o zachowanie bohaterów, którzy przeżywają swoje pierwsze miłości, pocałunki i takie tam. Wystarczy spojrzeć na Jess, czyli główną bohaterkę, która przyjeżdża wraz z przyjaciółką na wakacyjny obóz. Tam dotąd ułożona dziewczyna dostaje bzika na punkcie chłopaka, którego dopiero poznała. Mimo że widzi, że Cayden lepi się do wszystkich dziewczyn, ciągnie ją do niego jak magnes. Jess w kilka chwil straciła dla niego głowę. Nawet gdy dowiaduje się, że chłopak to mityczny bóg, dziewczyna rzadko kiedy myśli trzeźwo. Brzmi strasznie. Ale wiecie co? Najgorsze jest to, że ta fabuła mega wciąga i muszę przyznać, że nie mogłam się oderwać od książki. Co tam! Ja już jestem w połowie następnego tomu.
Ta książka to taki typowy poprawiacz nastroju. Czytasz, czytasz i nie możesz przestać, póki nie poznasz zakończenia, mimo że już się go domyślasz, a niektóre rzeczy podczas czytania tak cię irytują, że w duchu mówisz do siebie: „No nie, jak ja mogę to czytać”. No ale cóż czasem tak bywa, że taka książka jest potrzebna, aby na chwilę się wyłączyć. I szczerze mimo tego, że bohaterowie czasem irytują, ich problemy są infantylne, to naprawdę szybko się to czyta. Śmiało można ją przeczytać w jeden dzień. Mimo wszystko „Iskra bogów” mnie wciągnęła, dlatego z pewnością przeczytam całą serię.
Najbardziej żałuję, że główne postacie nie są starsze i dojrzalsze. Właśnie to mi przeszkadzało. Z racji tego, że to książka dla nastolatków to nie było mroczno i niebezpiecznie. Jak dla mnie to ci bogowie są zbyt normalni, tacy potulni i wygładzeni. Brakuje tu właśnie tej boskiej iskry, takiego powera. Najlepszy przykład: niby szykuje się wojna, a boska ekipa spokojnie je kolację.
#iskrabogów #marahwoolf #mity #mitologia#książkadlanastolatków #bookteen#odmóżdżanie #czytamfantastykę #fantasty #mitygreckie #czytanko #czytanieuzależnia #wakacje #obóz
Dodaj komentarz