„Białe święta, zimny trup” Iwony Banach to komedia kryminalna z cyklu „Seria z trupem”.
Na książkę zdecydowałam się, ponieważ można było ją czytać bez znajomości poprzednich części. Jednak nie do końca tak jest. Fabularnie to całkiem nowa sprawa morderstwa młodej kobiety z wilkołakiem w roli głównej oraz zaginionej dziewczyny ze zdjęcia, ale historia rozgrywa się w okresie przedświątecznego szaleństwa rodziny Magdy, której nie znamy. I tu zabrakło mi właśnie znajomości poprzednich części, bo nie wiedziałam nic o głównych bohaterach zamieszonych pośrednio lub bezpośrednio w sprawę. Nie wiedziałam nic o Magdzie, jej obecnym i byłym partnerze, rodzicach oraz ekscentrycznej ciotce Emilii. Przez brak tej wiedzy momentami czułam się zagubiona. Tu naprawdę dużo się działo. Było dużo postaci, zwrotów akcji i to takich oderwanych od rzeczywistości, jak to w komediach kryminalnych bywa.
W takich książkach dziwi mnie, jak ludzie z łatwością ufają nowo poznanym osobom. Z otwartymi ramionami wpuszczają ich do swoich domów czy kuchni. Choć są tu bardziej absurdalne rzeczy, to mnie zawsze najbardziej uderza ten fakt. W poprzedniej książce autorki, też tak było. Tam bohaterowie obdarzyli zaufaniem Kusiakową, a tu powierzyli przygotowanie Wigilii obcej, dotąd nieznanej Ziutce. Coś jest z nimi nie tak czy ze mną, że mnie to tak strasznie dziwi?
Czy było śmiesznie? Oczywiście. Wystarczy, że przypomnę sobie sytuację z pędzącym przez cmentarz widmem, akcję z okupem, winem malinowym czy ratunek dziewczyn przez Pawła i jego nowo poznaną ekipę chłopów. Komediowy charakter zachowany. Kryminalny? Również, gdyż mamy trupa, napad, zaginięcie, zmowy i knucia.
Gdyby nie fakt, że momentami nie wiedziałam, o co chodzi w relacjach bohaterów, to książka spodobałaby mi się bardziej. Przez brak znajomości cyklu niestety przyjemność z lektury była zdecydowanie mniejsza, dlatego przed przeczytaniem „Białych świąt, zimnego trupa” polecam poprzednie części. Zabawa z pewnością będzie jeszcze większa.
Dziękuję @wydawnictwo_dragon za otrzymany egzemplarz.
#białeświętazimnytrup#iwonabanach #wydawnictwodragon #święta #choinka #wigilia #bożenarodzenie #trup #komediakryminalna #czytam #books #insta
Dodaj komentarz